Witam serdecznie!
Zauważyłam, że niektóre z Was były zaciekawione moim nowym rozświetlaczem z Wibo, który pokazałam w ostatnim haulu z Rossmanna (TUTAJ). Nie mam go zbyt długo, ale minął
wystarczający czas, abym mogła wyrobić sobie opinię na temat tego produktu. Jeżeli jesteście ciekawi czy to hit bądź kit - zapraszam do recenzji!
wystarczający czas, abym mogła wyrobić sobie opinię na temat tego produktu. Jeżeli jesteście ciekawi czy to hit bądź kit - zapraszam do recenzji!
***
~Opis produktu i moje wrażenia~
Opakowanie: Kosmetyk znajduje się w eleganckim, poręcznym, czarnym opakowaniu. Zamyka się na tak zwany "klik". Posiada przezroczystą szybkę, dzięki której dokładnie widzimy jak prezentuje się produkt. Widnieje na niej nazwa kosmetyku, firmy oraz rysunek, przedstawiający leżącą panią, który mnie osobiście bardzo się podoba - nadaje temu opakowaniu takiej oryginalności. Znajduje się w nim 10g pudru.
Kolor: Ja posiadam numerek 2. Szczerze przyznam, że nie mam pojęcia ile jest dostępnych odmian tego pudru, gdyż w sprzedaży w Rossmannie był jedynie ten odcień.
Ogólny opis produktu oraz jak się prezentuje: Kolor jest idealny, bardzo naturalny. Po nałożeniu ładnie wtapia się w skórę, jest praktycznie niewidoczny na policzkach. Drobinki są malutkie, pięknie rozświetlają cerę, w delikatny sposób. Efekt najlepiej można dostrzec w świetle dziennym: policzki połyskują, a cera wygląda na świeżą i wypoczętą. Przypadł mi do gustu także wygląd samego pudru - wybrzuszenia w kształcie rombu. Prezentuje się to naprawdę ślicznie.
Zapach: Delikatny, ładny, moim zdaniem kwiatowy.
Cena: W Rosmannie dostępny jest za ok. 22ł. Ja zakupiłam go na przecenie za 10zł.
Aplikacja: Produkt aplikuje się jak najbardziej wygodnie. Nie pozostawia żadnych plam ani smug. Ja nakładam go pędzlem, stosując jako rozświetlacz na kości policzkowe oraz pod łuk brwiowy. Producent twierdzi, że kosmetyk może mieć także zastosowanie jako ogólny puder rozświetlający. Aby uzyskać jak najlepszy efekt, należy zmiksować oba kolory razem. Na tylnej części opakowania jest wyjaśnione jak stosować kosmetyk. Dodatkowo pokazano to na rysunku.
Próbowałam aplikować produkt dwoma pędzlami: jednym tanim, ze sztucznego włosia (na zdjęciu poniżej to ten pędzelek po lewej stronie) oraz lepszej jakości pędzlem z Inglota, z naturalnego włosia (po prawej stronie). W obu przypadkach efekt był piękny, taki jaki oczekiwałam.
Próbowałam aplikować produkt dwoma pędzlami: jednym tanim, ze sztucznego włosia (na zdjęciu poniżej to ten pędzelek po lewej stronie) oraz lepszej jakości pędzlem z Inglota, z naturalnego włosia (po prawej stronie). W obu przypadkach efekt był piękny, taki jaki oczekiwałam.
Trwałość: Kosmetyk bez problemu utrzymuje się na twarzy przez cały dzień, co w efekcie daje nam idealne rozświetlenie skóry o każdej porze. Nie ściera się.
Nazwa: JE T'AIME - francuskie słowa znane chyba każdemu. Nazwa bardzo mi się podoba, kojarzy się z Francją, a moje pierwsze myśli dotyczące tego kraju to: elegancja, najsłynniejsze domy mody, najdroższe kosmetyki. Dzięki temu produkt ten, mimo swojej ceny, przypomina troszkę wysoką klasę, staje się bardziej ekskluzywny.
~Podsumowanie~
Puder z rozświetlaczem JE T'AIME marki Wibo jest doskonałym wykończeniem każdego makijażu. Idealnie nadaje się zarówno na dzień, jak i na noc. Dzięki niemu nasza skóra jest odżywiona i rozświetlona przez cały dzień. Kosmetyk pozwala uzyskać naturalny efekt, drobinki delikatnie połyskują. Dodatkowo produkt świetnie się prezentuje. Kosztuje niewiele, a jest naprawdę godny polecenia.
Zalety:
- efekt
- delikatne drobinki
- trwałość
- trwałość
- aplikacja
- cena
- zapach
- nazwa
- opakowanie
- piękny, naturalny odcień
Wady:
nie znalazłam żadnych!
Ogólna ocena:
5/5
Ktoś z Was używa/używał tego kosmetyku? Jakie były Wasze wrażenia? Jakie inne rozświetlacze polecacie?
Pozdrawiam,
Charlotte
Nie znam tego produktu, ale prezentuje się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna pigmentacja :) dużo dobrego o nim słyszałam, ja mam rozświetlacz jeden już od 2 lat - przydałoby się już wymienić - a szkoda bo jest prawie cały... sporadycznie używam od wielkiego dzwona :)
OdpowiedzUsuńJaki rozświetlacz masz? :)
UsuńŚwietny :) Jeszcze go chyba nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńMam puder rozświetlający z Annabel Minerals jest genialny :)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie :) Ja mam perełki rozświetlające z Avonu.
OdpowiedzUsuńMiałam się na niego skusić na wyprzedaży, ale niestety nie mam czasu zajść do Rossmanna ;)
OdpowiedzUsuńPewnie się znajdzie w koszyku jak będę w Rossmannie ;) wpadł mi w oko i byłam ciekawa jak się sprawdza ;) także dziękuję za recenzję ;)
OdpowiedzUsuńjest CUUUDOWNY ! <3 muszę go mieć :)
OdpowiedzUsuńw u mnei w chorzowie te rozswietlacze sa szybko wykupowane ; /
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, są naprawdę super!
UsuńPrzy mojej tłustej cerze takie kosmetyki się nie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńwlasnie widzialam dzisiaj w rossmannie bo jest -49% to chyba sie skusze i wyprobuje jak go zachwalasz ;)
OdpowiedzUsuńProdukt wydaje się świetny, a nawet idealny. ;] Osobiście jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego produktu, z Wibo zawsze interesowały mnie jedynie lakiery do paznokci, ale na pewno przy najbliższej okazji bliżej mu się przyjrzę :)
OdpowiedzUsuńNie znałam go wcześniej, kolorek mi się podoba bardzo.
OdpowiedzUsuńkolorek idealny dla mnie :) musze się chyba rozgladnac za takim :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz o nim słyszę :) wydaje się być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńOo fajny produkt, A wcześniej o nim nie słyszałam ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt.
OdpowiedzUsuńPuder wygląda super. Zobaczę w Rossmanie tym bardziej, że nieduże pieniądze
OdpowiedzUsuńoo bardzo ciekawy! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny :) Ja kupiłam wczoraj diamond z wibo i też jest super :)
OdpowiedzUsuńOo, może skuszę się na niego :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda, generalnie lubię produkty wibo ;)
OdpowiedzUsuńCo do cyrkoni, to są wygodne, wiadomo, odstają (mi to nie przeszkadza), ale mi przez te kilka dni nic nie odpadło, ponieważ całość zabezpieczyłam dwa warstwami top coatu. Generalnie polecam spróbować, jeśli będzie Ci niewygodnie, to zmyjesz ;)
Lubię kosmetyki Wibo i na pewno coś kupię podczas promocji -49% :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zmienili opakowania, wyglądają zdecydowanie lepiej, marka idzie do przodu !
Rozświetlacz prezentuje się pięknie :)
O kurde szkoda że wcześniej nie widziałam Twojej recenzji bo dziśz 5minut się zastanawiałam czy brać ten kosmetyk haha
OdpowiedzUsuńŚwietny kosmetyk, choć ja już mam swojego ulubieńca z theBalm;) Ja już obserwuję:)
OdpowiedzUsuńAle świetny, używałabym go pewnie tylko do lekkiego rozświetlenia kości policzkowych
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńJuż od dawna na niego poluję, ale w moim mieście ciężko go dostać...
Z Wibo polecam Ci również Długotrwałą Pomadkę do ust Matte Intense :)